Nieoczekiwane awarie samochodów to problem nie tylko dla właściciela, ale też innych uczestników ruchu drogowego. Niekiedy holowanie jest jedynym sposobem wyjścia z opresji. Niestety, to zadanie trudniejsze niż się wydaje, a sprawa dodatkowo się komplikuje, gdy uszkodzeniu ulega duży pojazd, np. autobus lub tir. Na czym polega holowanie tak dużych wozów?
Co o holowaniu autobusów i tirów mówią przepisy?
Przepisy dotyczące holowania są bardzo szczegółowe i ściśle określają, co wolno, a czego absolutnie nie można robić. Jak więc powinna wyglądać przepisowa „akcja ratownicza” z holowaniem? Opowiada o tym znawca z Pomocy Drogowej KIozłowscy:
Przepisy nie mówią osobno o pojazdach osobowych i tych o większych gabarytach. Jeśli chodzi o holowanie, wszystkie one są wrzucone do jednego wora, jedynie przy niektórych przepisach zaznaczono różnice między poszczególnymi typami pojazdów. Autobusy i tiry holuje się więc na zasadach ogólnych. Auto i tiry tylko i wyłącznie holuje się autami przystosowanymi do holowania pojazdów ciężkich. Pojazd holowany „na sztywno” musi mieć sprawne oba układy hamulcowe. Sprawny musi być też układ kierowniczy. Nie holuje się pojazdem z przyczepą. Nie można holować na autostradzie, chyba że specjalnie do tego przeznaczonymi pojazdami wprost do najbliższego zjazdu. Wreszcie: nie holujemy więcej niż jednego pojazdu!
To zaledwie kilka zasad. Wszystkie je opisuje kodeks drogowy i dla własnego dobra lepiej je znać. Pozwoli to nie tylko przeprowadzić holowanie bezpiecznie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego, ale też uniknąć mandatu.
Holowanie autobusów i tirów
Choć w przypadku samochodów ciężarowych i autobusów można używać połączeń tylko sztywnych. Powody są proste: większa pewność, solidność i bezpieczeństwo.
Holowanie samochodów wydaje się proste, gdy się o nim czyta lub je obserwuje. Wystarczy jednak choć raz stanąć wobec konieczności samodzielnego holowania, aby zrewidować ten pogląd. Holowanie jest trudne nawet w przypadku osobówek, a wydaje się wręcz niewykonalne, gdy trzeba odholować tir czy autobus. Jak holuje się tak duże pojazdy? Przede wszystkim potrzebny jest odpowiednich rozmiarów wóz holujący, który ma dostatecznie dużo mocy, aby uciągnąć uszkodzoną maszynę. Holownikami tych rozmiarów dysponują firmy świadczące pomoc drogową. Wspomniana firma RedHol ma w swojej ofercie jedyny w Polsce holownik zdolny uciągnąć składy wielkogabarytowe o dopuszczalnej masie całkowitej 110 ton.
Najnowsze komentarze